Bliskie Mazury w nieco innej odsłonie, niż turystyczne miejscowości jak Mikołajki czy Mrągowo. W drodze powrotnej warto zahaczyć o Pisz. Jest klimat.

Droga do obiektu wiedzie przez kręte drogi z obu stron porośnięte wysokim lasem. Jadąc od strony Warszawy kierujemy się na miejscowość Pisz. Gdy już wyjedziemy z leśnych ostępów trafimy do swojsko brzmiącej mieściny Szczechy Wielkie i tu właśnie czeka na nas rzeczony zajazd. Obiekt składa się z części restauracyjno- bankietowej, części noclegowej oraz dużego ogródka, gdzie w sezonie można spożywać posiłki serwowane przez restaurację. Swoją drogą jedzenie to mocny punkt programu. Dobra rybka, wyborne śniadanie i pożywna zupa – jeśli lubisz smacznie zjeść, będziesz mile zaskoczony.

Sama kwatera jest raczej niewielka, aczkolwiek ciekawie zaaranżowana. Dużo drewnianych akcentów, jedno nieduże okno. Można z całą pewnością poczuć się w tym wnętrzu swobodnie, mimo że akurat w naszym przypadku był to parter. Jedyny mankament to słyszalne odgłosy kroków z drewnianej klatki schodowej. 

Jednak to co nas najbardziej urzekło to piękna okolica. Raptem cztery kilometry spacerem przez las, z przerwą na przekąskę w pobliskim punkcie handlowo-gastronomicznym, docieramy na ogólnodostępny, aczkolwiek mało uczęszczany pomost nad jeziorem Śniardwy. Pogoda była tak rewelacyjna, że postanowiliśmy spędzić kilka ładnych godzin racząc się promieniami majowego słońca.

Polecamy też gorąco wybrać się na wycieczkę do pobliskiego Pisza. Miasteczko położone nad rzeką Pisą oferuje ciekawe atrakcje, takie jak zabytkowy rynek i deptak wiodący wzdłuż rzeki. 

Zajazd Wiejski-500x500
Zajazd Wiejski-500x500_1

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *